Masz już wybrany projekt domu.
Wiesz, że musisz wziąć kredyt lub po prostu chcesz wiedzieć na co się przygotować.
Ale nie masz pojęcia, ile to wszystko naprawdę będzie kosztować.
Brzmi znajomo?
Nie martw się — nie jesteś sama.
Nie będziemy Cię czarować, że szacowanie kosztów to prosta sprawa.
Nie podamy też gotowego wzoru, który wskaże dokładną kwotę kredytu, jaką powinnaś wziąć.
Nie istnieje uniwersalna recepta na finansowe zabezpieczenie budowy.
Ale pokażemy Ci, jak krok po kroku dojść do realnych liczb, które pozwolą uniknąć przykrej niespodzianki w połowie inwestycji.
SPIS TREŚCI
Rozłóż projekt na czynniki pierwsze
Zacznij od dokładnego przeanalizowania swojego projektu domu.
➡️ Wypisz główne materiały, z których jest zaprojektowany budynek.
➡️ Zastanów się, czy chcesz wprowadzić jakieś zmiany – np. inny rodzaj stropu, dachu, ogrzewania.
➡️ Wybierz wstępny rodzaj pokrycia dachu – jego model i producenta.
➡️ Przemyśl rodzaj okien (PVC, aluminiowe, drewniane) i ich ilość.
To moment, w którym zaczynasz widzieć, z czego dokładnie zbudowany jest Twój dom i co może mieć największy wpływ na koszt.
Tu może się przydać nasz wyczerpujący wpis o przygotowaniu do wyceny:
Określ system budowy domu
Wybierz, w jaki sposób chcesz prowadzić budowę – systemem zleconym czy gospodarczym.
System zlecony
Całość budowy powierzysz jednej firmie.
➡️ Znajdź minimum dwie firmy wykonawcze.
➡️ Poproś o wycenę tego samego zakresu robót w obu firmach.
➡️ Dla stanu deweloperskiego dodaj ok. 25% do wyceny.
➡️ Dla stanu surowego otwartego (SSO) pomnóż x2 i dodaj 25%.
To pozwoli Ci uzyskać przybliżony koszt inwestycji z zapasem na nieprzewidziane sytuacje.
Koniecznie zapoznaj się z naszym wpisem:
System gospodarczy
Jeśli planujesz część robót wykonać samodzielnie lub z pomocą lokalnych fachowców, proces wygląda inaczej.
SYSTEM GOSPODARCZY – krok po kroku:
- Zrób porządny przedmiar (czyli zestawienie ilości robót).
- Zainwestuj w kosztorys – nawet uproszczony.
- Określ, które prace wykonasz samodzielnie, a które zlecisz.
- Do pozostałych robót znajdź podwykonawców i zapytaj o ceny robocizny.
- Udaj się do lokalnego składu budowlanego po orientacyjną wycenę materiałów z dostawą.
- Zorientuj się w cenach betonu, stali i piachu.
- Wyceni okna i drzwi.
- Dolicz koszt kierownika budowy i geodety.
- Zsumuj wszystko i dodaj 30% zapasu.
Określ standard wykończenia
Budowa domu nie kończy się na stanie deweloperskim.
Potrzebujesz jeszcze sporego budżetu na wykończenie — kuchnię, łazienki, podłogi, drzwi wewnętrzne, oświetlenie.
Szacunkowy koszt wykończenia zależy od Twoich upodobań i standardu, na jaki się nastawiasz.
Zastanów się, ile możesz realnie przeznaczyć na:
- kuchnię,
- łazienki,
- podłogi,
- drzwi i listwy,
- oświetlenie,
- meble i wyposażenie.
To właśnie te elementy często sprawiają, że kredytu zaczyna brakować, mimo że budynek „stoi”.
Gdzie szukać pomocy w wycenie?
Nie musisz robić wszystkiego sama — wsparcie znajdziesz w wielu miejscach:
✔️ Na forach i grupach Facebooka, skupiających osoby budujące dom wg tego samego projektu.
✔️ Na stronie pracowni projektowej, u której kupiłaś projekt – często mają darmowe zestawienia materiałów.
✔️ Wśród znajomych budujących się w okolicy – ich doświadczenie to bezcenne źródło informacji.
✔️ W lokalnych firmach wykonawczych – wystarczy telefon lub e-mail z zapytaniem o orientacyjne ceny.
Zawsze zostaw sobie zapas
Wszystkie wyceny – niezależnie od systemu budowy – warto powiększyć o zapas.
W systemie gospodarczym granica błędu jest większa, więc niedoszacowanie też może być większe.
Poza kosztami materiałów i robocizny pamiętaj o:
💰 kosztach sprzętu,
💰 kosztach urzędowych,
💰 niespodziewanych podwyżkach,
💰 nieprzewidzianych wydatkach.
Może się też zdarzyć, że budowę poprowadzisz tak sprytnie, że zostanie Ci kilka złotych ekstra.
Wtedy przeznaczysz je na urządzenie domu – i na pewno się nie obrazisz.
